Burger
Close
Pierre Poggi

Voodoo Game

Tematem prac Pierra Poggi jest football – sport, który w Europie urósł do rangi świeckiego kultu – ma swoich bogów i herosów, wyznawców, symbolikę, „liturgiczny kalendarz”, uświęcone miejsca. Zdarzenia zachodzące wokół tego zjawiska są dla artysty materiałem badawczym, egzemplifikacją procesów ogólnospołecznych. Przeglądając dorobek Pierre’a Poggi zobaczyć można jak silnie piłka nożna zakorzeniona jest w europejskiej kulturze; słynna Gazzetta dello Sport, piłkarzyki, barwy klubowe, puchary, charakterystyczny wzór piłki, który dawno już przeniknął do języka pop kultury, wszystko to staje się materiałem służącym Poggi do tworzenia opowieści o współczesnych rytuałach. Jego quasi antropologiczne badania pokazują jak niewiele różni nas, obywateli ponowoczensych społeczeństw, w których, jak twierdzą socjologowie, postępuje atomizacja i zanik więzi międzyludzkich, wspólnych praktyk i tradycji, od tzw. społeczności prymitywnych. W pracach Poggi znaleźć możemy totemy, lalki Voodoo, tajemnicze kręgi, szamanów i uczestników odprawianych przez nich obrzędów. Artysta nie unika tematów trudnych, takich, które nie kojarzą się na pierwszy rzut oka ze sportem, jak choćby łamanie praw człowieka. Poggi, za pomocą zestawienia tak odległych od siebie elementów jak drut kolczasty, boisko i bajki o wilku porywającym owce potrafi skonstruować wstrząsający obraz realiów politycznych niektórych części świata. Przypomina również, że piłka nożna wyzwala nie tylko pozytywne emocje. Obok śpiewów klubowych
i widowiska, stawia Poggi korupcje, bitwy chuliganów i tragiczne wydarzenia, takie jak zawalenie się trybuny w Heisel w 1984. Co charakterystyczne dla jego realizacji to dystans z jakim często podchodzi do podejmowanych tematów. Widać to choćby w serii prac „Strzelec głową” mówiącej o niezapomnianym „zagraniu” Zinedine Zidana podczas ostatnich mistrzostwa świata. Tytuł wystawy w lokalu_30, Voodoo Game odnosi się do wyznawanej w Afryce i na wyspach takich jak Dominikana czy Haiti religii będącej mieszanką wierzeń rdzennych mieszkańców Afryki i katolicyzmu. Podstawowym obrzędem religii jest rytuał opętania, podczas którego duchy opanowują ciała wprowadzonych wybijanym na bębnach rytmem w trans uczestników. Houngan, kapłan-szaman, prowadzący ceremonię posiada wiedzę o życiu i sposobie przywoływania duchów z zaświatów, o sposobach kontaktowania się z nimi. Kapłani ci są centralnymi punktami socyete (wspólnoty wiernych) w Voodoo, bez których nie mogą być odprawiane rytuały opętania. Każdy z duchów, nazywanych loa ma swój własny symbol (veve), malowany kredą na ziemi przed rozpoczęciem obrzędu. Kiedy czyta się opisy tych wierzeń nie można oprzeć się wrażeniu, że zachodnioeuropejskie społeczeństwa, wyrosłe na oświeceniowym esprit, z pozoru jak najdalsze od praktykowania podobnych rytuałów, nie różnią się tak bardzo od bon sauvage. Wystarczy iść na mecz footballu by przekonać się, jak silnie zakorzenione są w nas zachowania plemienne, potrzeba identyfikacji z grupą, budowania symboliki tej grupy za pomocą wspólnego śpiewu, rytmu, symboli graficznych.

Michał Suchora

wystawa zrealizowana we wspolpracy z
**exhibition realized in cooperation with
FEDERICO BIANCHI CONTEMPORARY AR

SNIADANIE Z ARTYSTA_sobota, 29 marca 2008 w godz. 12.00 – 14.00
**BREAKFAST WITH THE ARTIST_Saturday, March 29th, 2008, 12 a.m. – 2 p.m.


wystawa czynna do 30.04.2008, sr.-pt. w godz. 16.00 -19.00
**exhibition will be open until April 30th, 2008, Wed. – Fri. 4 – 7 p.m.